Gdańscy strażacy ratują 95-latkę z niebezpiecznej studni

W Gdańsku-Kokoszkach doszło do niecodziennego incydentu, kiedy starsza kobieta wpadła do studni. Choć poziom wody wynosił zaledwie kilkanaście centymetrów, upadek z kilku metrów mógł się skończyć poważnymi obrażeniami. Rodzina szybko zareagowała na tę sytuację, zgłaszając wypadek służbom ratunkowym około godziny 15:30.

Natychmiastowa reakcja służb ratunkowych

W odpowiedzi na zgłoszenie, jednostka ratowniczo-gaśnicza numer 6 została natychmiast wysłana na miejsce zdarzenia. Kobieta, mimo szoku i obrażeń, zachowała przytomność i, choć wyraźnie wychłodzona, wykazała się determinacją, prosząc strażaków o pomoc w postaci drabiny. Jej niesłabnący duch walki zrobił wrażenie na ratownikach.

Bezpieczna ewakuacja

Strażacy, nie zważając na prośbę poszkodowanej o samodzielne wydostanie się, szybko przystąpili do akcji ratunkowej. Zabezpieczyli miejsce i dostali się na dno studni, aby pomóc kobiecie wydostać się na powierzchnię. Po skutecznej ewakuacji, poszkodowana została przekazana zespołowi Pogotowia Ratunkowego, który czekał na miejscu, aby zapewnić jej niezbędną opiekę medyczną.

Niezwykłe przetrwanie

Przypadek ten pokazuje, jak ważna jest szybka reakcja i współpraca między służbami ratunkowymi a świadkami zdarzeń. Dzięki temu, co mogło się zakończyć tragicznie, zakończyło się jedynie na niegroźnych obrażeniach. To także przypomnienie o ludzkiej determinacji i chęci przetrwania nawet w obliczu trudnych sytuacji.

źródło: facebook.com/KMPSPGdansk