Pasażerowie korzystający z Dworca Gdańsk Główny wciąż muszą radzić sobie z poważnymi niedogodnościami, które kontrastują z niedawno zakończoną modernizacją obiektu. Choć inwestycja kosztowała setki milionów złotych, podróżni od miesięcy borykają się z brakiem podstawowych udogodnień, a stan techniczny budynku pozostawia wiele do życzenia.
Osiem miesięcy bez elektronicznych tablic
Najbardziej odczuwalnym problemem dla tysięcy codziennych użytkowników dworca jest całkowity brak działających elektronicznych tablic informacyjnych. Awaria systemu trwa już od stycznia, zmuszając podróżnych do korzystania z papierowych rozkładów jazdy, które nie zawierają informacji o opóźnieniach czy odwołanych połączeniach.
System Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, który powinien być sercem nowoczesnego dworca, leży odłogiem. Oficjalnie PKP mówi o „poważnej awarii technicznej”, jednak źródła zbliżone do sprawy sugerują, że za problemami kryją się nierozstrzygnięte spory finansowe między różnymi spółkami kolejowymi odpowiedzialnymi za funkcjonowanie systemu.
Dziedzictwo poprzedniej administracji
Obecny zarząd dworca nie ukrywa, że odziedziczył liczne problemy po poprzednich władzach PKP. Katalog usterek jest długi i obejmuje fundamentalne błędy wykonawcze. Wadliwie zaprojektowana i zainstalowana kanalizacja sanitarna powoduje regularne problemy z odpływem wody, co szczególnie daje się we znaki podczas intensywnych opadów.
Równie poważnym mankamentem jest brak sprawnie działającego zasilania rezerwowego. W przypadku awarii głównego źródła energii, znaczna część dworca pogrąża się w ciemności, co stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa pasażerów. Problemy dotykają również instalacji w lokalach handlowych, gdzie najemcy skarżą się na nieprawidłowo działące systemy wentylacji, ogrzewania i klimatyzacji.
Plan naprawczy w realizacji
Zarząd dworca zapewnia, że podjęto konkretne kroki mające na celu eliminację najpoważniejszych usterek. Priorytetem jest kompleksowa modernizacja systemu kanalizacyjnego, która ma rozwiązać problemy z odpływem wody. Równolegle prowadzone są prace nad stabilizacją zasilania elektrycznego i instalacją niezawodnego systemu rezerwowego.
Jeśli chodzi o lokale handlowe, trwa proces doposażania ich w niezbędne instalacje techniczne. Najemcy otrzymują wsparcie przy adaptacji przestrzeni do swoich potrzeb, co ma przyspieszyć otwarcie kolejnych punktów usługowych.
Rozwój strefy komercyjnej mimo trudności
Paradoksalnie, mimo technicznych problemów, komercjalizacja dworca postępuje zgodnie z planem. Obecnie funkcjonuje 14 lokali handlowo-usługowych, a umowy na wynajem kolejnych powierzchni są systematycznie podpisywane. Inwestorzy, choć świadomi obecnych trudności, liczą na szybkie rozwiązanie problemów technicznych.
W najbliższych miesiącach pasażerowie będą mogli korzystać z rozszerzonej oferty sklepów i punktów usługowych. Ma to nie tylko zwiększyć komfort podróżowania, ale także poprawić wizerunek dworca jako nowoczesnego centrum komunikacyjnego.
Niepewna przyszłość systemu informacyjnego
Najbardziej niepokojącą kwestią pozostaje brak konkretnego terminu naprawy systemu informacji pasażerskiej. Trwające negocjacje z wykonawcą nie przynoszą przełomu, a zarząd dworca rozważa już alternatywne rozwiązania, w tym całkowitą wymianę dostawcy systemu.
Dla podróżnych oznacza to przedłużenie okresu utrudnień i konieczność polegania na tradycyjnych źródłach informacji. Sytuacja jest tym bardziej frustrująca, że dotyczy obiektu, który miał być wizytówką polskiej kolei i przykładem nowoczesnej infrastruktury kolejowej.
Stan Dworca Gdańsk Główny pokazuje, jak ważne jest właściwe zarządzanie wielkimi projektami infrastrukturalnymi. Problemy, z jakimi zmaga się obecnie obiekt, mogą na lata wpłynąć na jego funkcjonowanie i postrzeganie przez podróżnych, podważając sens całej kosztownej inwestycji.