Historyczna Brama nr 2 Stoczni Gdańskiej stała się w sobotni poranek celem wandalizmu, który może kosztować sprawców nawet kilka lat więzienia. Policjanci zatrzymali pięć osób, które oblały zabytkową elewację pomarańczowym proszkiem z gaśnic przeciwpożarowych.
Jak doszło do zdarzenia przy zabytkowej bramie
Incydent miał miejsce 30 sierpnia tuż przed godziną 10:00 rano. Patrol policji zauważył w pobliżu Bramy nr 2 grupę podejrzanych osób i postanowił przeprowadzić rutynową kontrolę. W trakcie legitymowania dwoje z zatrzymanych nieoczekiwanie sięgnęło po gaśnice i opryskało historyczny obiekt pomarańczowym środkiem gaśniczym.
Funkcjonariusze natychmiast zareagowali, unieruchamiając wszystkich uczestników zdarzenia. Zatrzymano trzy kobiety między 18. a 24. rokiem życia oraz dwóch mężczyzn, w tym 64-latka. Cała grupa została doprowadzona do jednostki policji, gdzie prowadzone są dalsze przesłuchania.
Działania służb na miejscu przestępstwa
Miejsce incydentu zostało natychmiast zabezpieczone przez specjalistów z grupy dochodzeniowo-śledczej. Technicy kryminalistyki wykonali szczegółową dokumentację fotograficzną oraz zabezpieczyli wszystkie materialne dowody przestępstwa. Prowadzona jest również analiza nagrań z kamer monitoringu, które mogą dostarczyć dodatkowych informacji o przebiegu wydarzeń.
Służby pracują nad ustaleniem motywów sprawców oraz pełnego zakresu ich odpowiedzialności karnej.
Jakie konsekwencje prawne grożą sprawcom
Zatrzymane osoby muszą liczyć się z poważnymi zarzutami karnymi. Za uszkodzenie zabytku kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do 8 lat, natomiast za zniszczenie cudzego mienia – do 5 lat więzienia. Osoby, które pomagały w realizacji przestępstwa, mogą otrzymać wyrok do 3 lat pozbawienia wolności.
Prokuratura będzie musiała również rozstrzygnąć, czy czyn należy kwalifikować jako wandalizm wobec zabytku, czy jako zwykłe uszkodzenie mienia, co może znacząco wpłynąć na wysokość wymierzonych kar.
Co dalej ze sprawą wandalizmu w Stoczni
Policja zapowiada konsekwentne ściganie sprawców i podkreśla zero tolerancji dla aktów wandalizmu wymierzonych w obiekty o znaczeniu historycznym. Brama nr 2 Stoczni Gdańskiej to miejsce szczególnie ważne dla dziedzictwa kulturowego miasta i całego kraju.
W najbliższych dniach zatrzymane osoby prawdopodobnie usłyszą oficjalne zarzuty, a śledczy będą kontynuować pracę nad wyjaśnieniem wszystkich okoliczności tego bulwersującego zdarzenia. Sprawa pokazuje, jak szybka reakcja patroli może zapobiec większym szkodom w zabytkowych obiektach miasta.