W tym innowacyjnym projekcie ruch pieszy i rowerowy jest umieszczony na estakadzie, a samochody są przekierowane do podziemnych tuneli. Zieleń zdobywa przewagę nad betonem, a Węzeł Kliniczny staje się atrakcyjnym, zielonym sercem Gdańska, które symuluje aktywne życie miejskie. Ta transformacja zniechęcającej przestrzeni może całkowicie odmienić jej obecny kształt.
Węzeł Kliniczny często jest używany jako przykład gdańskiej przestrzeni nieprzyjaznej dla pieszych. Ta niedokończona infrastruktura transportowa, która powstała 50 lat temu, nie spełnia już dzisiejszych potrzeb i standardów. Jej dni wydają się być policzone w świetle obecnej „Strategii Rozwoju Miasta. Gdańsk 2030 plus”, która podkreśla konieczność usuwania „barier naturalnych i infrastrukturalnych w ruchu pieszego, z uwzględnieniem osób ze szczególnymi potrzebami”.
Rozważane są różne pomysły na zagospodarowanie 10-hektarowego obszaru zajmowanego przez Węzeł i jego estakadę w centrum Młynisk. Dyskusje prowadzone są pod egidą Biura Architekta Miasta, które zaprosiło uczniów z klasy trzeciej Uniwersyteckiego Liceum Ogólnokształcącego do podjęcia wyzwania „rozwiązania” problemu Węzła Klinicznego.
Jednym z uczestników warsztatów dla młodych urbanistów był Pascal Szumlański, który przedstawił wizjonerski plan (sam określany jako masterplan) pokazujący, jak wiele Gdańsk może zyskać, rezygnując z Węzła w obecnym kształcie i odwracając jego obecne funkcje.