Ulica Kartuska była miejscem zaskakującego zdarzenia, gdy dwóch nastolatków postanowiło użyć wiatrówki, co spowodowało uszkodzenie czterech samochodów oraz okna w jednym z mieszkań.
Policja w Gdańsku otrzymała informacje o incydencie z użyciem wiatrówki, który miał miejsce nocą 18 lipca. Z komendy zgłosiło się pięć osób poszkodowanych, które doniosły o strzelaniu do ich samochodów, co skutkowało zniszczeniem szyb i dachów. Co więcej, jedna osoba zgłosiła, że jej okno mieszkalne na ulicy Zakopiańskiej zostało również uszkodzone przez kulę wystrzeloną z wiatrówki.
Komenda Miejska Policji w Gdańsku poinformowała, że od momentu przyjęcia pierwszych zgłoszeń, ruszyły intensywne działania mające na celu wyjaśnienie sprawy. Po przeprowadzeniu rozmów ze świadkami oraz potencjalnymi sprawcami i przejrzeniu obszaru pod kątem możliwości zabezpieczenia materiału filmowego z monitoringu, detektywi byli bliscy rozwiązania sprawy.
Dzięki informacjom uzyskanym od mieszkańców, udało się ustalić, że za zniszczenia odpowiadają dwaj nieletni chłopcy w wieku 15 i 16 lat. To oni odpowiedzą za zniszczenie szyb i uszkodzenie samochodów. Zarówno nastolatkowie, jak i ich rodzice zostali przesłuchani, jako podejrzani o popełnienie czynów karalnych. Policja zabezpieczyła również pistolet na kulki, którym posługiwali się chłopcy.
Obecnie to Sąd Rodzinny decyduje o ewentualnym zastosowaniu właściwych środków wychowawczych lub poprawczych wobec nieletnich. Łączne koszty szacowanych napraw wynoszą 8200 złotych – obejmują one zarówno uszkodzenie szyb w czterech samochodach, dachu w jednym aucie, jak i rozbicie okna mieszkalnego.