10 lutego, poniedziałkowy poranek, około 8:30, był momentem, kiedy wieści o wybuchu pożaru dotarły do mieszkańców gdańskiej dzielnicy Osowa. Konkretnie chodziło o warsztat ulokowany przy ulicy Barniewickiej, który nagle stanął w ogniu.
Z naszych źródeł dowiedzieliśmy się, że niebezpiecznym ogniem ogarnięty został warsztat związany z serwisem klimatyzatorów – poinformował rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
Niezwłocznie po otrzymaniu zgłoszenia o sytuacji, jednostki straży pożarnej podjęły działania. Oprócz gaszenia płonącego budynku, kluczowym celem akcji było również zapobieganie rozprzestrzeniania się ognia na sąsiednie budynki.
— Płomienie już pojawiły się i otoczyły budynek, kiedy dotarliśmy na miejsce. Aktualnie skupiamy się na gaszeniu ognia i zabezpieczaniu dwóch obiektów znajdujących się w najbliższym sąsiedztwie — dodał rzecznik.
Do tej pory, na miejscu intensywnie pracuje siedem zastępów straży pożarnej.