Włoch podejrzany o nielegalne odławianie i sprzedaż rzadkich ptaków został zatrzymany w powiecie puckim

Oficerowie policji w powiecie puckim zdołali zlikwidować hodowlę ptaków, która była prowadzona nielegalnie. Zatrzymali obywatela Włoch, który był podejrzewany o odławianie chronionych gatunków ptaków oraz próbę ich sprzedaży. Policja znalazła u niego aż pół tysiąca ptaków.

Mężczyzną zainteresowali się policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. Przez sześć miesięcy prowadzili dochodzenie, które pozwoliło ustalić, że podejrzany prowadził działalność pod płaszczykiem legalnej hodowli ptaków. W rzeczywistości łowił ptaki objęte ścisłą ochroną bezpośrednio ze środowiska naturalnego, a następnie legalizował je poprzez umieszczanie na nich obrączek hodowlanych.

Zatrzymanym okazał się 54-letni obywatel Włoch. Policja znalazła u niego dokumentację oraz ornitologiczne sieci, do których posiadania potrzebne jest specjalne zezwolenie. Obszar hodowli był wyposażony w instalację głośnikową, służącą do przyciągania ptaków, oraz drzewa z fałszywymi owocami jarzębiny. Te ostatnie były używane do łapania ptaków przy użyciu sieci. Policja odkryła także dwie woliery, w których mężczyzna przetrzymywał aż 445 ptaków objętych ścisłą ochroną.

Prokurator rejonowy w Pucku zdecydował o zabezpieczeniu 60 śpiewaków, 5 czeczotek, 21 kosów, 114 kwiczołów i 256 droździków z powodu ich złego stanu zdrowia, nieodpowiednich warunków sanitarne hodowli oraz niejasnego pochodzenia ptaków. Dzięki Specjalistycznej Jednostce Ratowniczej ECO ptaki te zostały przetransportowane i umieszczone w Pomorskim Ośrodku Rehabilitacji Dzikich Zwierząt Ostoja. Zatrzymanego Włocha policja doprowadziła do Prokuratury Rejonowej w Pucku. Tego samego dnia usłyszał on zarzuty dotyczące posiadania zwierząt objętych ścisłą ochroną oraz znęcania się nad nimi. Prokurator nałożył na niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju – informuje komisarz Karina Kamińska z KWP w Gdańsku.

Ptaki, które były dotychczas przetrzymywane w niewoli i w nieodpowiednich warunkach, po obserwacji w ośrodku rehabilitacyjnym prawdopodobnie zostaną wypuszczone na wolność.

Włochowi grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności za swoje działania.