Wakacje nad morzem są świetnym pomysłem. Czasem jednak dobry pomysł może być nieadekwatny do średniego wykonania go.
Plażowicze chcieli tego dnia odpocząć na miękkim piasku i cieszyć się słońcem. Okazuje się jednak, że w życiu nie zawsze jest tak, jak sobie zapragniemy. Choć zaczęło się bardzo przyjemnie, to po chwili zerwał się wiatr. Zaczął przewracać leżaki, fotele plażowe i inne elementy. Ci bardziej wytrwali starali się zostać nieco dłużej i mimo wszystko cieszyć się odpoczynkiem. Większość turystów jednak uznała, że to koniec zabawy i stopniowa zaczęła się zbierać do powrotu. Dziwić im się bardzo trudno, bo co to za odpoczynek, jeśli nie można nawet spokojnie poleżeć na kocu albo popluskać się w wodzie.
Drugi dzień okazał się lepszy
Na szczęście na drugi dzień już było trochę lepiej. Wiatru tak silnego nie było, a temperatura była wystarczająco wysoka, by cieszyć się wodą. Najgorzej jednak mieli ci turyści, którym w ten dzień kończył się urlop. Oni musieli wrócić do domów ze świadomością, że pobyt niezbyt się udał. Ale to też zawsze jakaś przygoda, którą można później przerobić w anegdotkę na spotkaniach rodzinnych.
Jak planować odpoczynek nad morzem?
Jeżeli możemy sobie pozwolić na elastyczność, to dni wypoczynku warto zaplanować w odstępie kilku dni. Dzięki temu jesteśmy w stanie przewidzieć, jaka pogoda nas czeka i wstrzymać się, jeśli ma być ona przeciwna z naszymi preferencjami. Niestety zwykle jednak datę urlopu mamy zaplanowaną już z góry i wtedy nie za bardzo jest jak ją przenieść. Wtedy możemy wrócić z wakacjami bardzo niezadowoleni a nawet z poczuciem, że wyrzuciliśmy pieniądze w błoto. Jednak wcale tak nie musi być, bo przecież nie musimy całego dnia spędzić na plaży. Na pomorzu jest tak wiele atrakcji, które można zwiedzać nawet jeśli pogoda nie dopisuje. Sam Gdańsk jest przecież pięknym zabytkowym miastem, które aż się prosi o zorganizowanie krótkiej (lub nie) wycieczki.