Śmierć ośmiudziesięciolatka w ogrodach działkowych: podejrzani o zabójstwo zatrzymani

Na terenie Gdańska, funkcjonariusze policji zabezpieczyli dwie osoby – mężczyznę i kobietę bez stałego miejsca zamieszkania. Są oni podejrzewani o zaangażowanie w zabójstwo 88-letniego mężczyzny, które miało miejsce w sobotę 23 marca na terenie ogrodów działkowych przy ulicy Kolonia Uroda. Starszy mężczyzna padł ofiarą ataku nożownika, prawdopodobnie na skutek zwrócenia uwagi agresorom na ich głośne zachowanie.

Około godziny zajęło funkcjonariuszom odnalezienie sprawców zabójstwa po otrzymaniu zgłoszenia. Cała sytuacja rozegrała się na terenie działek we Wrzeszczu.

Podinspektor Magdalena Ciska, rzecznik prasowy Komendanta Miejskiego Policji w Gdańsku, przekazała informacje na temat zdarzenia. W sobotę około godziny 14:00, do komisariatu we Wrzeszczu wpłynęło zgłoszenie o ataku nożownika na terenie ogrodów działkowych. Ofiara, starszy mężczyzna, został poważnie ranny, a napastnicy uciekli z miejsca zdarzenia. Dzielnicowy wezwał na miejsce ratowników medycznych, którzy rozpoczęli reanimację poszkodowanego. Po przywróceniu funkcji życiowych, mężczyzna został przetransportowany do szpitala, jednak nie udało się uratować jego życia.

Policjantom udało się ustalić, że przed atakiem doszło do konfliktu pomiędzy ofiarą a dwoma nieznajomymi osobami, w wyniku którego agresor zadał 88-latkowi cios nożem w klatkę piersiową. Funkcjonariusze szybko odnotowali charakterystykę napastników i rozpoczęli ich poszukiwania.

Przed godziną 15:00, policjanci ruchu drogowego dostrzegli na jednym z przystanków tramwajowych przy ulicy Kolonia Uroda kobietę odpowiadającą rysopisowi. 42-latka została zatrzymana. Policjanci następnie odnaleźli i zabezpieczyli nóż, którym zadano ciosy pokrzywdzonemu. W trakcie dalszych poszukiwań na terenie Wrzeszcza, w jednym z opuszczonych budynków przy ulicy Gdańskiej, policjanci z komisariatu we Wrzeszczu zatrzymali drugiego podejrzanego – 53-letniego mężczyznę. W momencie zatrzymania miał on we krwi ponad 2,5 promila alkoholu, natomiast kobieta była pod wpływem prawie 3 promili alkoholu. Obie osoby trafiły do aresztu policyjnego – podała podinspektor Ciska.

Za czyn, którym jest zabójstwo, 53-latek usłyszał zarzuty od prokuratora i będzie odpowiadał w warunkach recydywy. Jego towarzyszka, 42-latka, została oskarżona o pomocnictwo w zabójstwie. Sąd zadecydował w poniedziałek 25 marca, że obie osoby najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie śledczym.

Przypomnijmy, że za przestępstwo zabójstwa grozi kara pozbawienia wolności na okres od 10 lat lub kara dożywotniego więzienia.